Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2018

PoŻARTUJMY z Zemana, czyli mało śmieszna rzeczywistość

Hospodarske noviny Czeski prezydent Milos Zeman postanowił zająć się telewizją i osiągnąć taki stan, jaki udało się osiągnąć Kaczyńskiemu i Kurskiemu z TVP. W Polsce, mającej opinię kraju buntowników i wojowników, którzy nie dadzą sobie w kaszę dmuchać, udało się bez problemu przejąć media publiczne. Za to łagodni, mili i spokojni Czesi, których często Polacy chcą widzieć jako trochę tchórzliwych komformistów, się postawili. Historia czasem zaskakuje. Zeman drugą kadencję rządów prezydenckich rozpoczął od krytyki tych mediów, które nie są jeszcze w rękach Babisza i które pozwalają sobie pisać lub mówić, co myślą. Chodzi na przykład o "Hospodářské noviny" (trochę odpowiednik polskiej "Rzeczpospolitej" gdyby była apolityczna) czy "Respekt" (trochę jak polska "Polityka"). No i wreszcie chodzi też o czeską państwową telewizję  ČT.  Z inauguracji prezydenckiej kilkanaście osób wyszło, kiedy M. Zeman zacząłatakować wolne media. W kuluarach zabrzm

Aborcja model GOST 718-62 czyli słowo na niedzielę

Polska znowu żyje nieżyciem... Dyskusje o aborcji wracają w Polsce z uporem godnym lepszej sprawy. W tym względzie temat ten przypomina tajemniczą 5-kopiejkową monetę z książki braci Stugackich. Jeśli ktoś z czytelników ma mało czasu, to może przeskoczyć Strugackich, Tomasza z Akwinu, Norwida, Herberta i przejść na sam koniec, by przecztać pogrubione fragmenty w ostatnich akapitach. Model pięciokopiejówki GOST 718-62 przypadkowo wpadł do kieszeni A. Priwałowa i chciał w niej zostać na zawsze. Testowanie nierozmiennej monety, która wracała po każdym wydaniu jej do kieszeni, zmusiło Priwałowa do tego, by kupić cztery numery przedwczorajszej “Prawdy", trzy numery miejscowej gazety “Rybak", dwa numery “Litieraturnoj Gaziety", osiem pudełek zapałek, sześć sztuk irysków oraz przecenioną szczoteczkę do czyszczenia prymusa . Z aborcją w Polsce jest dokładnie tak samo - czy tego chcesz, czy nie chcesz, ta dyskusja wraca, bo niestety okazuje się, że Polacy jako społeczeństwo s

Jak daleko z tych Czech do Rumunii?

Właśnie wróciliśmy z Mediolanu, a tu zima, choć miała być wiosna. Z drugiej strony w Mediolanie lało, więc nie wiadomo, co gorsze... Michał miał zaplanowane wykłady na Uniwersytecie  w Pavii, a Małgosia ferie wiosenne, więc się podłączyłyśmy do wyjazdu. Uniwersytet Palackiego z Olomouca współpracuje z włoskim już od jakiegoś czasu. Włoscy studenci przyjeżdżają na staże do Czech na ołomuniecką romanistykę. Czescy poloniści mają okazję z kolei okazję zobaczyć włoską slawistykę, która działa w dużym oddaleniu od jakichkolwiek Słowian. Sama Pavia nie jest duża, ale bardzo urokliwa: Na wykładach na temat Adama Mickiewicza i Karla Hynka Machy okazało się, że młodzi Włosi o polskich ani o czeskich poetach nie słyszeli. Studiują rusycystykę, więc jest nadzieja, że znają np. Puszkina. O Goethem słyszeli, ale nie czytali:)) Po wykładach były fiołkowe lody: Najładniejsze na Uniwersytecie w Pavii są papugi, wolno żyjące na terenie campusa. Najgorsze są toalety, mówiąc szczerze, porówn

Dwóch i pół Kurda.

Kurdowie w Czechach. Ich medialny wizerunek do niedawna był bardzo korzystny: Kurdistan 24 Ostatnio sprawy się trochę popsuły. W zasadzie nie do końca wiadomo, ilu tych Kurdów tutaj żyje. Jedni myślą, że  200 , inni odgadują, że 1000. Przed miesiącem Czesi nawet nie wiedzieli, że mają ich u siebie, bo wtapiają się w otoczenie. Gdyby nie wyszli protestować przeciwko uwięzieniu Saliha Muslima, gdyby nie ściągnęli posiłków z Niemiec, dalej mało kto by o nich słyszał. Ale wyszli i zaczęli krzyczeć, czym tylko potwierdzili dotychczasowy strach Czechów przed nomen omen 'muslimami". I już informacja, że w Czechach jest tylko 4 uchodźców z Syrii jest nieprawdziwa, bo przyjechało lub wyszło z ukrycia 200 takich: źródło iRozhlas I już mają rację ci, którzy to przewidzieli. Kim jest Muslim, który wywołał burzę i o co w tym chodzi, jest dla większości nieistotne. Media podkreślają, ze to polityk uważany za terrorystę. To, że za terrorystę jest uważany przez Erdogana, bo jest j

Jak se řekně ¡No pasarán! český... ?

Bydlím v České Republice už víc než 10 let. Je to dostatečně dlouho, by mít už pocit, že je to má druhá vlast – ta víc důležitá, protože oproti Polsku, kde jsem se narodil, Českou Republiku jsem si zvolil sám nejenom pro sebe, ale i pro mou rodinu jako místo k životu. Dneska asi na poprvé za tu svou novou vlast se stydím. Dneska mám pocit, že byt Čechem je do jisté míry ostuda a hanba. Většinu lidi v mým okolí politika už jenom štve. Ve většině případu nikdo nemá už pocit, že to o čem se baví politici má jakýkoliv význam pro každodenní život. Stáváme se nějakým zvláštním způsobem od politiky odříznuti i když to politika určuje podmínky každodenního života. Je pro nás pohodlnější se separovat od těch na hoře a nic po nich neočekávat. Tento stav je do jisté míry pochopitelný – proč se rozčilovat, když stejně ve většině případu máme pocit, že na nás nic nezávisí. Konec konců, proč bychom se měli stydět za politiku a za jejich rozhodnuti ? Upřímné řečeno Polák má o mnohem víc důvodu