Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2021

Czesi rżną Greka czyli jaka piękna katastrofa

 Kiedy ogłaszano wstępne wyniki wyborów w Czechach wielu moich znajomych w tym kraju cieszyło się niezmiernie - strzelały korki od szampana, lało się piwo, śpiewano z radości. Kilka dni później radość pomiędzy zwykłymi Czechami nie jest mniejsza, ale wśród komentatorów zaczynają się pojawiać głosy ostrożniejsze. Ponieważ zaś nasz blog nie rości sobie pretensji do poważnych komentarzy, my możemy sobie powiedzieć otwarcie: radość Czechów to stan euforii przypominający finał opowieści, którą Nikos Kazandzakis wziął z życia, a na podstawie której powstał jeden z najlepiej rozpoznawalnych filmów - "Grek Zorba".  Przypomnijmy: na Kretę przyjeżdża młody Brytyjczyk, który odziedziczył nieczynną kopalnię węgla brunatnego - taki mniejszy Turów w lepszym klimacie. W ponownym uruchomieniu pomaga mu tytułowy Zorba. Początkiem odbudowy kopalni ma być konstrukcja kolejki, która w finale opowieści wali się z łoskotem. W filmie pada wówczas z ust Zorby słynna fraza "jaka piękna katastrof