Przejdź do głównej zawartości

Adwent w Czechach

Czesi w zasadzie są w niewierzący, lub nieprzypisani do żadnego wyznania. Tylko 20 procent wg spisu ludności w 2011 r przyznało się do bycia wierzącymi (źródło). Z czego 10 proc do rzymsko-katolickiego odłamu. Mimo to (a może właśnie dlatego:)) bardzo silne w społeczeństwie są elementy adwentowe i bożonarodzeniowe. Na początku adwentu produkowane są wieńce z 4 świecami, które zapala się po kolei co niedzielę. Dzieci dostają kalendarze na cały adwent, pod datami są słodycze. Kiedy Małgosia była mała zaczynała dzień z radością od wyciągnięcia czekoladki spod daty.
Przez cały grudzień odbywają się spotkania przedświąteczne w pracy, z życzeniami, prezentami i ogólnie świąteczną atmosferą. Kolędy w sklepach są już od końca listopada. Na Targi Bożonarodzeniowe i na grzane wino wszyscy biegają cały miesiąc.
Ale to, co jest najlepsze w adwencie, to pieczenie ciasteczek. Przez cały grudzień przy spotkaniu ze znajomymi kobietami pojawia się pytanie: "máš už napečené?" I zaraz za tym wyliczanie: "ano, mam už linecke, perničky, vosí hnízda vanilkové rohlíčky, laskonky i całą masę innych ciasteczek".
Podobno statystycznie każda rodzina ma 8 rodzajów ciasteczek.
Jeśli chcecie coś upiec, parę linków:
https://www.novinky.cz/vanoce/320657-klasicke-recepty-na-vanocni-cukrovi-podle-nasich-babicek.html

https://www.toprecepty.cz/kategorie/35-cukrovi/

http://recepty.blesk.cz/clanek/vareni/3926/50-receptu-na-vanocni-cukrovi-nejlepsi-snadne-nepecene-i-ze-zbylych-bilku.html

https://www.recepty.cz/recepty/moucniky/cukrovi

My w tym roku máme napečené lineckie, perniky i mieliśmy plněné ořechy, ale niestety już nie mamy, bo za dobre wyszły. Faza produkcyjna:



A zamiast wieńca mamy choinkę z kotem.


Idealny okres przedświąteczny wg mnie wygląda tak: 

Przed i po świętach wszyscy przynoszą do pracy masy tych ciasteczek i choć nie lubię za bardzo słodyczy, to te ciasteczka uwielbiam. I dobrze, że potem mam Krav magę, bo :
Demotywatory

ps. Te ciasteczka w paczce to zapasy od koleżanki:))

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Elektronicky mordulec" czyli polsko-czeskie bzdury tłumaczeniowe.

Jakiś czas temu Leo Express reklamę połączeń do Polski oparł na tych dwóch frazach:   Maszyna szałęna (PL)  Rychlík Povałecz pęronówy (PL)  Výpravčí Dobrze, że dodał w nawiasie język, bo Polacy by nie wpadli na to, że pociąg pospieszny to po polsku maszyna szałęna a dyżurny ruchu to powałecz pęronówy. A nazywało się to:  Užitečné fráze, czyli mniej więcej przydatne frazy . Weszłam w dialog mailowy   z PR-owcem z LeoExpressu i p róbowałam go przekonać, że nie musi tworzyć nowych słówek, bo to, co jest, już nam dostarcza dużej radości, a jego kampania ma mniej więcej tyle wspólnego z prawdą, co stwierdzenie, że po czesku tytuł filmu "Terminator" to "Elektornický mordulec" a wiewórka to rzeczywiście  dřevní kocour"  a nie veverka, która wygląda tak: fot.: http://www.wallpapers13.com Po co wymyślać nowe znaczenia, jak można czerpać z tego, co jest naprawdę: akademik -   kolej biustonosz –   podprsenka karaluc...

Brumbal v Bradavicich czyli "Harry Potter" po czesku

Czesi czasami lubią w tłumaczeniach poszaleć. Pavel i Vladimir Medkove (bracia) z rozmachem stworzyli zupełnie inny świat, niż jest w oryginale. I tak: młodzi czarodzieje studiują w szkole w Bradavicich, w następujących domach -Nebelvír, Mrzimor, Havraspár i Zmijozel. Więc odpowiednio jest też Godrik Nebelvír, Helga z Mrzimoru, Salazar Zmijozel i  Rowena   Havraspár .   Szkoły zagraniczne to Kruval i Krásnohůlky. Największy czarodziej świata to Albus Brumbal. Marta to Ufnukana Uršula a Moodego mówią Pošuk (dość obraźliwe słowo- a propos, czy ktoś z czesko-polskich czytelników ma pomysł, jak to przetłumaczyc?:) Zaproponowałam Dziwak, ale Małgosia mówi, że zupełnie nie...).  Zródło: www.sarden.cz Wszyscy namiętnie grają w famfrpála, gdzie należy złapać Zlatonkę i chodzą po szkole do Prasinek. Śmierciożercy to Smrtijedy, tu akurat dosłowne tłumaczenie. Gilderoy Lockhard doczekał się pasującego imienia Zlatoslav, a Pomyluna to Lenka Láskorádová. Minister mag...

Ku pokrzepieniu (polskich) serc - o czeskich autostradach

Jednym ze stereotypów dotyczących Polski, które są nad wyraz trwałe - w tym również w Czechach - jest przekonanie, że w Polsce nie ma porządnych dróg. Ci, którzy w Polsce nie bywają w ogóle, są przekonani, że po tym kraju nie da się jeździć. Ci, którzy czasem wysuną swój nos poza Czechy wiedzą, że polskie autostrady w porównaniu z czeskimi są i na dodatek jeszcze jest ich sporo. Nie należą do rzadkości wypowiedzi na czeskich formach takie jak ta: Před 14 dnama sem jel asi 100 km po polské dálnici (Krapkowice-Wroclaw a zpět) a ... srovnatelně kvalitní dálnici u nás prakticky nemáme (snad enem nový úsek D11 u HK). Absolutně rovné, hladké, perfektní asfalt, přehledné, rychlé.... stabilních tachometrových 130 (bo co pár metrů radar). provoz podstatně menší než na naší D1. Prostě (Przed 14. dniami jechałem około 100 km po polskich autostradach (Krapkowice - Wrocław i z powrtorem) i... autostrady takiej jakości u nas praktycznie nie mamy (może tylko nowy odcinej D11 koło Hradca). Gładkie j...

Płać i płacz czyli o wymianie złotych na korony albo koron na złote

Polscy znajomi często nas pytają, czy pomożemy im w założeniu konta w czeskim banku. Pomóc w tym możemy, ale bez adresu pobytu w Czechach lub adresu firmowego (choćby wirtualnego) czeskie banki i tak nie wyrażają zgody na założenie konta. Tak samo zresztą jest w Polsce, czeskie firmy bez polskiego adresu też mają problem z otwarciem konta. Słyszałam, że w Paribas po przekopaniu się przez długą i żmudną papierologię można takie konto czeskiej firmie otworzyć (ale ja osobiście po przejściach z bankiem Paribas zdecydowanie odradzam jakiekolwiek kontakty z tą instytucją - Michał). zdj.własne Ja w Czechach mam jeden ulubiony bank i jest nim Fio Bank. Mają świetną bankowość internetową i możliwość przesyłania SMS-ów potwierdzających na polski numer telefonu, co naprawdę jest rzadkością. Nie cierpię natomiast KB. Ile ja się nawalczyłam z tym ich kluczem zabezpieczającym jak go wprowadzali! :) W końcu zmieniłam bank, bo u mnie to po prostu nie działało. Niestety jeden z moich kli...

Trochę o czeskiej kuchni.

http://sas.srs-vodnany.cz/srs/vos3_11/kusova/index.html O czym pomyślicie na hasło "czeska kuchnia"  ? Będzie to  smażony ser  z frytkami czy knedliki z  gulaszem ? A do tego zapewne duży kufel czeskiego piwa z pianą? Na przykład Pilsner albo Kozel (pewnie zmartwi Was informacja, że to już nie są czeskie piwa, ale należą do japońskiego koncernu Asahi. Pilsner dalej jest produkowany w Czechach, ale Kozel może być dowożony z Węgier albo Mołdawii). Jeszcze raczej nie czeski kraft. Cieszycie się na wyjazd do Pragi i planujecie, że pójdziecie na Žižkov, do typowej lokalnej knajpy, dokąd nie trafiają turyści? Macie tak? My mieliśmy, zanim zaczęliśmy mieszkać w Czechach. Żeby się zintegrować z Czechami, nie wystarczy nauczyć się czeskiego (bo to jest w ogóle niekwestionowany początek i bez tego nie posuniecie się dalej). Musicie być jeszcze w stanie wytrzymać w tygodniu pod rząd pięć obiadów stravenkovych . Każdego roboczego dnia jeden. Wydaje się to proste i przez...